Po krótkiej przerwie wracam do tej techniki. Wzór pochodzi z bardzo starej serwetki po mojej babci. Niestety czas zrobił swoje i serwetka nie nadawała się do naprawy, a że bardzo mi się podobała dlatego postanowiłam wykonać jej "bliżniaczkę"
Zobaczcie jak mi poszło.
Tradycyjnie już zachęcam do wykonywania prac w tej technice. To naprawdę nic trudnego. Powodzenia !
Ślicznie:) Pozdrawiam WMonia
OdpowiedzUsuń